Nieczęsto ostatnimi czasy coś robię. Okres zimowy stał u nas pod znakiem kręgu chorobowego - jak nie jedno z nas, to drugie, potem trzecie, a i czwarte.
W trakcie tego nieciekawego okresu powstało jednak kilka prac.Niestety nie wszystkie doczekały się zdjęć.
Poniżej prace z przełomu marca i kwietnia.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz